poniedziałek, 27 czerwca 2016

First wedding anniversary

Cześć! Kurczęę... nie było mnie tu aż 12 dni... Już Wam piszę czemu, ostatni tydzień spędziłam na przygotowaniach do Wesele mojej przyjaciółki Madzi :) Bardzo cieszyłam się na to wesele po pierwsze dlatego, że chciałam z nimi świętować ich wyjątkowy dzień a po drugie dwa dni po wesele była (a raczej jeszcze jest) moja I rocznica ślubu. Ich ślub był dla mnie i męża przypomnieniem wydarzeń z poprzedniego roku :) W ciągu tamtego tygodnia odwiedziłam dwie kosmetyczki oraz w dniu wesela fryzjera :) 



Pierwszy odwiedziłam salon Bio Uroda w Lubinie. Sympatyczna Pani Kasia zrobiła mi brwi :) Więcej tutaj :)


Kilka dni później odwiedziłam salon Insanity, w którym Julita zrobiła mi piękne pazurki :)
Julita miała bardzo trudne zadanie bo mam baardzo brzydkie paznokcie ale dała radę a ja jestem mega zadowolona :) Dziękuje! 


No i na końcu fryzjer :) Nie miałam pojęcia jak się uczesać, więc pomogła mi ciocia, która  ma swój zakład fryzjerski. Fryzura nie była jakoś skomplikowana ale bardzo ładna. Wyglądałam dość poważnie i elegancko w całości :)



Wesele było bardzo udane, wybawiliśmy się prawie tak samo jak na swoim :) Chciała bym bardzo podziękować za wspaniałą zabawę Młodej Parze oraz wszystkim gościom :) Życzę również Madzi i Krzyśkowi aby dbali o swoją miłość i wzajemne szczęście oraz o ich synka Bartusia. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia! <3 
Niestety nie mam z mężem zdjęcia wspólnego z wesela oprócz tego, które zrobiliśmy sobie sami, nadrobiliśmy jednak to na poprawinach. Zapraszam do obejrzenia zdjęć :)










                   __________________________________________________________________________________________


27.06.2016 r.

Dzisiaj obchodzę z mężem I ROCZNICĘ ŚLUBU! Jest to dla nas bardzo ważny dzień, dokładnie rok temu powiedzieliśmy sobie TAK. To był magiczny rok, tyle się wydarzyło, nasz ślub, narodziny syna, chrzest święty, pierwsze święta razem, pierwsze ferie razem, bardzo dużo pierwszych razów dla nas. Pierwszy Dzień Matki, Ojca i Dzień dziecka. To były dla nas piękne, wspólne chwile, których na pewno nie zapomnimy :) Jak już pisałam na swoim fanpagu na Facebooku dzisiaj w pełni nie mogliśmy świętować z powodu nocki męża, więc wczoraj po poprawinach mąż zabrał mnie na kolację rocznicową do restauracji Pasjami. Byliśmy tam po raz pierwszy i na pewno nie ostatni! Piękne miejsce, smaczne jedzenie, które robią od samego początku na miejscu. Czeka się trochę na jedzonko ale na takie warto! Bardzooo pyszne było wszystko! Mąż zamówił sobie pizze Pablo a ja sałatkę Pablo, zgodni jesteśmy hehe :) Do tego winko białe, półsłodkie, takie dobre, że cały litr zamówiliśmy :) Liczę na więcej takich romantycznych wieczorów :)





27.06.2015 r.























Dziękuje kochanie za wspaniały rok! Oby kolejne były tylko lepsze :) Kochaam!! <3

2 komentarze:

  1. Jakie piękne zdjęcia. Ślicznie wyglądałaś w dniu ślubu i teraz też w ten limonkowej sukience. :)

    Pozdrawiam :)
    retromoderna.pl

    OdpowiedzUsuń

Pieczątki od ADAMIGO

Jesień wielkimi krokami wkroczyła w nasze życie, po pięknych, gorących i słonecznych dniach można już zapomnieć. Z dnia na dzień zrobi...