Cześć wszystkim! Mam na imię Klaudia, od czerwca 2015 jestem szczęśliwą żoną. We wrześniu 2015 po raz pierwszy zostałam mamą a w marcu 2018 drugi raz. Mam dwóch zdrowych o wspaniałych synów. Póki co moją rolą jest wychowanie ich na dobrych i mądrych ludzi. Z czasem pomyślę bardziej o sobie, teraz to oni są najważniejsi :)
środa, 7 czerwca 2017
Szczotki / gąbka do makijażu oraz jajko do czyszczenia
Za oknem wietrznie, deszczowo z małymi prześwitami słońca, nie chce się nic. Najchętniej nie wychodziłam bym z łóżka i zajadała bym się słodyczami, oglądając film. Niestety jak przystało na mamę trzeba wstać, ogarnąć się i zająć swoim latającym brzdącem. W tym momencie akurat szkrabek śpi a mama pisze nowy post. Podczas jego drzemki nie mam zbyt wiele czasu, ponieważ zawsze wtedy jest czas na obiad i porządki a, że mój syn uznał ostatnio uznał popołudniową drzemkę za niepotrzebną dlatego też jak tylko zamyka oczy wiem, że mam bardzo mało czasu...
Dzisiaj przedstawiam Wam moje nowe odkrycie, czyli szczotki do makijażu . Po pierwszy ich użyciu uznałam, że są dużo lepsze od beauty blender a tym bardziej od silikonowej gąbeczki. Oczywiście używam gąbeczki do korektorów ale do podkładu już nie. Posiadam trzy, różnej wielkości szczoteczki, największą używam do nałożenia podkładu na twarzy a pozostałe do konturowania jej. Uwielbiam je również za to jak łatwo je można je wyczyścić. Do tego używa jajeczko do czyszczenia pędzli. Na noszę odrobiny mydła albo szamponu do włosów i przecieram w górę i w dół pędzle najczęściej pod bieżącą letnią wodą. Łatwe i szybkie, takie jak lubię najbardziej. Robię to albo przed makijażem albo po jeśli mam czas.
Takie cuda można znaleźć na stronie ZAFUL.
A Wy czego używacie do nakładania makijażu? Może wolicie palcami albo znacie jeszcze jakieś inne, dobre sposoby ? Dajcie znać w komentarzu! :)
Udanego tygodnia Kochani ! :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pieczątki od ADAMIGO
Jesień wielkimi krokami wkroczyła w nasze życie, po pięknych, gorących i słonecznych dniach można już zapomnieć. Z dnia na dzień zrobi...
-
Buty to coś co uwielbiam! Zresztą chyba każdy z mojego bliskiego otoczenia może to potwierdzić. W swojej kolekcji znajdę coś na każdą ok...
-
Witajcie Kochani! Już po wakacjach? Pochwalcie się, gdzie byliście i jak je spędziliście :) A może ktoś jest jeszcze przed? U nas jako ...
Wciąż zastanawiam się nad zakupem tych szczotek do makijażu, bo bardzo chciałabym spróbować zrobić nimi makijaż :)
OdpowiedzUsuńNa szczotki jakoś szału nie mam, wydaje mi się, że będą bardzo nie wygodne w użytkowaniu, chociaż kto wie, może kiedyś wybiorę jedną do podkładu. Takie jajko mam i często z niego korzystam, ale mimo wszystko lubię też myć pędzle na dłoniach :D
OdpowiedzUsuńTe szczoteczki totalnie do mnie nie przemawiają zakochana po uszy jestem w beuty blender i chyba nic tego nie zmieni :D
OdpowiedzUsuńMam to cudeńko do mycia pędzli i sprawdza mi się świetnie! Takie szczotki chodzą za mną już długi czas i chyba w końcu je zakupię <3
OdpowiedzUsuńMOJ KANAŁ NA YT
MÓJ BLOG
Zamówiłam sobie to jajko do czyszczenia ciekawe jak będzie się u mnie sprawowało:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :))
woman-with-class.blogspot.com
Oj od dłuższego czasu zastanawiam się nad tym cudeńkiem do mycia pędzli, bardzo fajny gadżet :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Super post, a i ja myślę o tej myjce do pędzli :D
OdpowiedzUsuńZawsze chcialam sprobowac tych szczotek do makijazu! Zamiast gąbki zaczelam uzywac sylikonowej gąbki i jest super, łatwiejsza w utrzymaniu w czystości. A pędzli nigdy nie mylam w ten sposob! Buziaki
OdpowiedzUsuńCaiawichowska
Ten gadżet do mycia by mi się przydał :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Mam jedną taką szczotkę do podkładu i jest fenomenalna. Pędzle myje na dużej myjce bo mam ich sporo a różne wzory na myjce ułatwiają mi ich mycie i idzie to szybciej niż taką małą myjką.
OdpowiedzUsuńMam identyczny zestaw, jest fenomenalny :) Jak dla mnie jajko jest oryginalne, bez pudełka :) Przynajmniej moje się tak zachowuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe :)